Dzień dobry, moja siostra jest w ciąży. Poród jest planowany na przełomie grudnia - stycznia. Od czasu, kiedy zaszła w ciążę skarży się na bóle głowy. Kiedy pytam, co jej dokładnie dolega, mówi, że z lewej strony czuje ucisk, a czasami nawet kłucie i jak dotyka głowy to boli. Nadmienię, że jest to druga ciąża mojej siostry, a przy pierwszej nie miała żadnych takich dolegliwości. Siostra cały czas przeżywa, że ma guza i zastanawia się nad zrobieniem prześwietlenia. Jednak z drugiej strony boi się o zdrowie dziecka - pomimo, że takie naświetlenie nie wpływa negatywnie na stan zdrowia dziecka w matce - tak powiedział lekarz. Jednak jeśli się zdecyduje mimo wszystko będzie zmuszona do podpisania zgody, że bierze odpowiedzialność na siebie. Czy jest sens się stresować, czy jest to normalne, że taki ból głowy pojawia się w ciąży? Siostra przed ciążą piła kawę. Później odstawiła ze względu na pierwszą ciążę. Następnie po dwóch latach pojawiła się kolejna ciąża i po powrocie do picia kawy musiała znów zaprzestać spożywania tego napoju. Czy to może wynikać z takich skoków zażywania kofeiny? Jeśli potrzeba więcej informacji oczywiście chętnie odpowiem na pytania. Czy ktoś miał coś podobnego lub wiecie na ten temat coś więcej? Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam, Kamil