Dzień dobry! Mam pytanie dotyczące torbieli krwotocznych i potrójnej owulacji. Jestem stymulowana clostylegytem od 5dc do 9dc po jednej tabletce + pregnyl na pęknięcie pęcherzykow. Staram się o dziecko 8 cykl, teraz mam drugi cykl stymulowany. W 18dc miałam trzy pęcherzyki gotowe do pęknięcia, dostałam pregnyl i po trzech dniach byłam u gin. Starałam się w dniu podania pregnylu, pęcherzyki prawdopodobne pekly tej samej nocy (starania w południe) ponieważ bardzo bolało mnie w okolicy jajników. Na monitoringu zostało to potwierdzone. Pekly wszystkie ale powstały torbiele krwotoczne, pęcherzyki pekly w różnym czasie (usłyszałam że jedna owulacja jest starsza od drugiej) lekarz mówi że mam duże szanse na ciąże, czy przy staraniach tylko w dniu podania pregnylu faktyczne mam szansę? Może zrobiłam za mało żeby ta szansa była? Wiem że nikt nie powie mi 'tak będzie Pani w ciąży' chce tylko wiedzieć czy jest to możliwe. Czy takie torbiele są czymś złym? Czy przez nie może być problem z zagnieżdżeniem? Dostałam zalecenia żeby nie biegać, uważać na siebie i dbać o siebie jednak w mojej pracy jest to nie możliwe dużo dźwigam i nie mam możliwości pójść na żadne zwolnienie czy urlop.