Zadaj Pytanie
Za darmo i bez rejestracji!

Oksytocyna

0 Odpowiedźi 290 Wyświetleń 2020-10-21 10:33:49 Forum Ginekologiczne
Hej wszystkim. Mam pytanie odnośnie porodu wywołanego oksytocyną. U mnie 40tc+2, w poniedziałek po ktg lekarka powiedziała że mam wysokie ciśnienie krwi (133/100), które utrzymywało się od tygodnia (tydzień wcześniej na ktg też wyszło takie samo) i że kieruje mnie na oddział. W ten sam dzień został mi założony balonik foleya, rozwarcie doszło do 4cm. Podali mi wczoraj kroplówkę cały dzień z oksytocyny, ale nie zdziałała kompletnie nic. Zero akcji, zero skurczów. Nic, null, nada. Cały dzień spędziłam sama i byłam już tak wykończona psychicznie że jak wróciłam na patologię ciąży to wyłam pół wieczora. Dzisiaj powiedzieli że nie będą nic robić w nadziei że mój organizm sam zacznie akcje porodowa. Jeśli nic z tego to jutro znowu oksytocyna... Tak jak wspomniałam, mój stan psychiczny jest conajmniej tragiczny, najchętniej bym stąd wyszła na własne żądanie i poczekała czy dziecko samo nie postanowi jednak wyjść do kilku dni. Dodam jeszcze że od wczoraj nie podano mi dwóch dawek leku na wysokie ciśnienie , ponieważ było normalne (119/90, 120/87) a dziś rano wręcz za niskie (112/70). Od momentu przyjęcia na oddział tylko raz miałam wysokie ciśnienie (130/90) i było to wczoraj przed oksytocyną. Badania z krwi, ktg i całą reszta sa bez zarzutu. Co sądzicie? Czy podanie drugi raz oksy jest konieczne? Nie lepiej poczekać na samoistna akcje?

loading...