Witam, Mam 30 lat. W wieku 15 lat zachorowałam na anoreksję. Bardzo długo zmagałam się z tą chorobą. Okres wrócił mi dopiero 3 lata temu. Obecnie ważę 53kg / 162cm. Przed tym jak zachorowałam nie zaczęły mi się jeszcze rozwijać piersi. Najgorsze jest to, że nadal są bardzo małe, jak u nastolatki. Czuję się przez to mniej pewna siebie, przez co podświadomie nie pozwalam poznać się bliżej żadnemu chłopakowi. Zamykam się w sobie i wolę zakończyć znajomość. Nigdy nie współżyłam z żadnym mężczyzną. Zauważyłam, że gdy zaczynam się z kimś spotykać, np. ostatnio, to czuję że piersi zaczynają się troszkę powiększać, ale i tak jest to niewiele, więc i tak nie pomaga to poczuć mi się bardziej kobieco. Czy jest szansa, że piersi w końcu mi urosną. Czuję się przez to jak jakiś odmieniec. Jeżeli chodzi o anoreksję, to chorobę tą już pokonałam. Obecnie leczę się psychiatrycznie na nerwicę. Bardzo proszę o jakąś radę. Pozdrawiam