Witam. Mam 33 lata i od juz kilku lat zmagam sie z uczuciem pełnosci po posiłku. Uczuciu temu towarzyszy rozpierajacy ból, wydęty brzuch częste odbijanie, gazy i jakby odglosy "przelewania". Kiedy wstaje rano czuje sie rewelacyjnie az do sniadania. Czesto po posiłku musze odpoczac bo jak gdyby jedzenie odbiera mi siłę. Nie pije alkoholu jednak pale papierosy. Jestem osobą na ogół bardzo nerwowa i impulswyna oraz mało aktywna fizycznie ćwiczę 2-3 x w tyg po ok 1h. Prowadze siedzacy tryb życia. Ostatnio wspomagam sie herbatkami ziolowymi ktore pomagaja mi z tym uczuciem. Co to moze byc bardzo prosze o porade. Strasznke sie denerwuje i boje sie udac na wizyte do lekarza.