Kilka lat temu pojawiły mi się na twarzy (broda, okolice nosa i pod nim) bolące, swedzace i luszczace się zmiany. Lekarz stwierdził łojotokowe zapalenie skóry. Dostałam krem i antybiotyk doustnie (nie pamiętam niestety nazwy). Leki pomogły. Teraz po kilku latach objawy się powtórzyły. Niestety jestem za granicą i dostałam jedynie maść o nazwie Fucidin R H 30 g. Nie przynosi ona jednak oczekiwanych rezultatów. Ponieważ jest to twarz bardzo przeżywam brak poprawy. Proszę o wskazówki jak sobie radzić, jakich leków powinnam użyć aby zaleczyc ten stan i jak postępować by nie dopuścić do wznowienia objawów. Dziękuję. Iwona Groszewska