Ok 2-3 miesiące temu na prawym podudziu zrobiło mi się niewielkie, czerwone znamię, które z czasem zaczęło rosnąć. Gdy osiągnęło wielkość ziarenka grochu poszłam do dermatologa, który stwierdził, że jest to ziarniniak naczyniowy (zwłaszcza, że jestem w ciąży w podobno wtedy czesciej się zdarzają). Od kilku dni po dotknięciu można było wyczuć, że z prawej strony delikatnie sączy się ropa. Znamię z tej strony pociemniało i zrobiło się twarde. Cały czas rosło. Wczoraj wieczorem podczas oglądania filmu kulka pękła, a moja skarpetka była cała we krwi, że można było ją wykręcić, a na wierzch wyszło mięso. Gdybym nie zobaczyła plam krwi na podłodze i skarpetki nie wiedziałabym nawet, że krawie. Nic nie było czuć. Wizytę u chirurga onkologa mam pojutrze, jednak zaniepokoił mnie najpierw fakt, że miało to większe nie rosnąć, a urosło jeszcze czterokrotnie, a także fakt, że to pękło i coś z tego "wyszło". Może ktoś miał coś podobnego?? [URL=https://tinypic.pl/tfbaajny2m57][IMG]https://pics.tinypic.pl/i/01005/tfbaajny2m57_t.jpg[/IMG][/URL]