Dzień dobry! Jakiś czas temu będąc w pracy nadwerężyłem b.mocno rękę do tego stopnia,że bardzo mi cała spuchła od nadgarstka po palce.Na początku pojawiło się jedynie wybrzuszenie ,które "przesuwało" się po ręce równomiernie ze zginaniem palców,potem ręka cała spuchła.2 dni pózniej zgłosiłem się z opuchlizną do lekarza -ten stwierdził po prześwietleniu,że złamań nie ma,morfologia również w normie i wszystko byłoby ok,gdyby nie to,że opuchlizna zeszła prawie całkowicie ale to "przesuwające" się wybrzuszenie nie i nie chodzi o aspekt wizualny,a o to,że powstałe zgrubienie blokuje ruch ręki.np. gdy chce zgiąć rękę w nadgarstku z zamkniętymi palcami pojawia się kujący ból -właściwie ręki nie mogę w ogóle zgiąć w dół bo boli i ciągnie w okolicach powstałego wybrzuszenia ;( Czy takie objawy mogą towarzyszyć właśnie mocnemu przepracowaniu,czy to coś poważniejszego?Pozdrawiam