Zadaj Pytanie
Za darmo i bez rejestracji!
Amylaza w moczu
Witam serdecznie. Mam takie pytanie 16 października miałam operację usunięcie woreczka żółciowego. Po około dwóch tyg trafiłam znowu do szpitala z mega strasznym bólem brzucha, klatki piersiowej i pleców wymioty. Okazało się że prawdopodobnie mam zaklinowany kamień w przewodzie żółciowym.
Wpisano mnie ze szpitala i 15 listopada miałam zabieg usuwania kamienia. Okazało się że kamień miał 6mm.
Po tych wszystkich operacjach zabiegach pojawiło mi się odbijanie treścią żółciową. Poszłam więc do lekarza i zlecił mi badania moczu i krwi chodziło o podejrzenie zapalenia trzustki.
Wyniki wyszły do bani :
Amylaza w krwi 111 (norma od 28 do 100)
GGTP 47 (norma od 6 do 42)
Amylaza w moczu 589 (norma od 0 do 450)
Bylam u lekarza i stwierdził że powinnam łykac nospe i poprazol i samo przejdzie.
Czy powinnam udać się do innego lekarza po diagnozę : boję się zapalenia trzustki :(
Proszę o informację