Dzień dobry, mam 25 lat i obudził mnie głośny szum prawego ucha. Szum nie jest jednostajny, raczej pulsacyjny. Zmienia się po poruszaniu głową. Szum można wyciszyć, gdy zablokuję dopływ krwi np. po uciśnięciu szyi, kąta żuchwy bądź położenia głowy na ramię, przez dotyk szyi mogę manipulować tym szumem. Co dziwne podczas wizyty w toalecie (wypróżnianie) zwiększa się, tak jakby napięcie dolnych części ciała wzmaga szum. Robiłam badanie słuchu- był ubytek, niedosłuch odbiorczy ale lekami na poprawę krążenia oraz sterydami udało się przywrócić słuch. Doppler USG tętnic szyjnych wyszedł ok, morfologia również, badanie rezonansu magnetycznego głowy wyszło prawidłowe. Przyjmuję biotropil, prorecvasc, betaserc, który dostałam na niedosłuch. Jakie badania jeszcze wykonać ? Czym może być spowodowany szum? Zalezy mi nią usunięciu szumu