Witam. Mam 19 lat i problem przedwczesnego wytrysku. Jestem aktywny seksualnie od ponad 1,5 roku i wciąż występuje ten sam problem. Mój stosunek trwa dosłownie kilka sekund. Przez to seks jest dla mnie bardzo stresujący, zazwyczaj zaczyna się dopiero za drugim razem (masturbacja przed), lecz nawet wtedy seks oralny nigdy nie wchodzi w grę, gdyż mój żołądź penisa jest bardzo czuły i wciąż rezultat jest taki sam (wyjątki zdarzają się rzadko). Próbowałem prezerwatyw, z żelem znieczulającym lecz nie dużo pomogły. Kiedyś również trening mięśni Kegla, ale pomogły tylko przez chwilę. Mam wrażenie, że podniecenie u mnie jest zbyt silne, a przy każdym prawie kontakcie następują skurcze mięśni których nie mogę kontrolować. Dodatkowo gdy byłem u urologa w innej sprawie, stwierdził że mam za krótkie wędzidełko. Przez to wszystko seks nie daje mi takiej radości jaką powinien i zawsze się źle kojarzy, a zamiast odczuwania przyjemności wciąż myślę aby nie skończyło się to za szybko. Prosiłbym o pomoc, co mogę zrobić aby poprawić sytuację, gdzie mogę się z tym problemem udać, czy możliwe jest uzyskanie nad tym kontroli i ile trwałaby kuracja. Dziękuję i Pozdrawiam