Witam, mam lat 25, od jakiegoś czasu mam problem z niekontrolowanym wyciekiem spermy. Dochodzi do tego za każdym razem jak nie jestem ani podniecony, ani nie mam erekcji. Często jest tak że po oddaniu moczu czuje że coś zbliża się ku ujściu cewki moczowej, ale nie chce do końca wyjść. Przy kilkukrotnym napięciu mięśni całego narządu wyplywa sperma o bardzo gęstej postaci. Po tym jak już wypłynie znów mam pragnienie oddania moczu, robię to ale czuje że jakby jeszcze jakaś grudka spermy była w kanale i powoduje słabsze ciśnienie moczu. Jest to strasznie dziwne. Zdarza sie ze owy fskt jest bolesny. Zaznaczę że z 3-4 miesiąc A temu miałem zabieg usunięcia kamienia oraz mialem zalozony cewnik. Nie ukrywam że sie trochę boję i wstydzę iść do lekarza, dlatego piszę tutaj. Czy jest czym się martwić, czy to czasem normalne, a może uszkodzili mi podczas zabiegu czy wyjmowania cewnik? Proszę o szybką odpowiedź. Mam również zdjęcia momentu i tego co wypływa, mogę podesłać na maila jeżeli ktoś byłby zainteresowany. Pozdrawiam.