Witam. Od kilku miesięcy zmagam sie z poważnym problemem zdrowotnym. Zaczęło sie pewnego dnia ok 12miesięcy temu, wróciłem z pracy i podczas palenia papierosa źle sie poczułem. Nagle odczułem szum w głowie i odrętwienie rąk, gdy wyszedłem na powietrze wtedy serce zaczęło bić jak bym przebiegl maraton i trwało to około 10minut gdy starałam sie zachować spokój serce powoli zwalniało, ale poczułem sie dziwnie i dotyk był słabszy i inny niz wczesniej. Doszło do tego otępienie które trwa od tego momentu aż do dzis, czuje sie jak bym był odurzony lub pijany. Położyłem się spać z myślą że wszystko wróci do normy, ale kolejnego dnia rano wstałem i nadal czułem mocne otępnie i płytki oddech, oraz łzawienie w oczach i ucisk gałek ocznych około godziny 9 znów poczułem szum w głowie i zaczeło sie od nowa, serce przyspieszało i to bardzo mocno, płytni oddech i mocne otepienie w jednej chwili, w tym momencie zadzwoniłem po pogotowie, okazało się ze ciśnienie było powyżej 204/103, dostałem tablete pod język (captopril) i pzewieziony do szpitala. W szpitalu po zmierzeniu ciśnienia ( 160/90) i zobieniu tomografu komputerowego który nie wykazał żadnych zmian lekarz powiedział że to było na tle nerwowym i wypisał mnie do domu. Po kilku godzinach sytuacja znów sie powtarza, podczas siedzenia przed telewizorem znów szum i serce przyspiesza do 200, kolejny raz trafiam do s`zpitala w którym mierzą ciśnienie zostaje około godziny i lekarz powtarza że mogłem sie zdenerwowować i to jest powodem. wracam do domu, a musze przyznać ze jestem spokojnym człowiekiem który nie cierpi na nerwice jak to twierdził lekarz. Miałem robione usg brzucha i narządow, prześwietlenie klatki piersiowej, usg doppler tętnic i nic. kolejne dnia znów to samo, tym razem w Katowicach gdzie trafiłem do szpitala w którym znów były robiony tomograf który nic nie wykazał, ale lekarz Kardiolog przepisał mi tabletki NEBILET 5mg i kazał brać połowę, dzięki temu ciśnienie było ok 140/90 i serce nie biło tak gwałtownie. Biorę ten lek od 12miesięcy, byłem u kilku kardiologów ktorzy robili echo serca,EKG,EKG wysilkowe stwierdzając że serce jest w normnie. Byłem również u kilku Neurologów któzy zlecili badania takie jak: Tomografia komputerowa, Angiografia głowy z kontrastem,Rezoans Magnetyczny z kontrastem Badania nie wykazały zmian które miały by wpływ na stan zdrowia, Jedynie badanie EEG wykazało wynik negatywny , było ono powtórzone za miesiąc i nadal zły wynik. Po konsultacji z neurologiem dostałem tabletki NILOGRIN które może delkitanie mnie pobudzały ale nie przyniosły efektu. Badania u okulisty wykazały zwiększone ciśnienie wewnątrz gałkowe w prawej 24, a w lewej 23. wzrok sie pogorszył litery sie zlewały, dosatałem krople które zmiejszały ciśnienie w gałkach i po kilku tygodniach poprawiło sie w prawej na 19, a w lewej na 20. Objawy które wywołują u mnie ten dziwny stan otępienia i przyspieszonej akcji serca a do tego płytki oddech i drętwienie rąk to, jazda samochodem, sluchanie glośnych dźwieków ( muzyka,maszynka do golenia,głośne maszyny,) do tego patrzenie na motnior, telefon lub telewizor wywołuję ten sam stan. Szukam pomocy, ale ciężko określić te objawy a życie w takim stanie wcale nie jest łatwe. Zreygnowałem z pracy, mam problemy z jazdą samochodem, z używaniem komputera do tego też jedzenie które zawiera sól wywołuje o mnie ten stan, przy jedzeniu pistacji dostałem takiego ataku. Bardzo ciężko jest w takim stanie funkcjonować, dlatego bardzo proszę o jakieś rady może jest ktoś kto miał podobny przypadek lub ktoś coś może o tym wie. Dodam że nie pale i nie pije alkoholu bo gdy napiłem sie łyk piwa alkohol rówież przycznia sie do wywołania takiego stanu. Wszystko trwa juz rok i nadal nic sie nie zmieniło, Neurolog sugerował Encefalopatie nadciśnieniową, Naczynia nie są zwężone wiec trduno im określić co jest przyczyną. Proszęo o pomoc.