Witam. We wrześniu zaczęły mi się palpitacje po wejściu na drabinę kilkustopniową(chociaż wcześniej wchodziłem tysiące razy) pojawiały się wpierw co tydz.później co 2,aż coraz rzadziej az prawie ustały,później w październiku zauważyłem że mam cały czas prawie podwyższony puls ponad 90,trwało to do grudnia i trochę się unormowało teraz,ale czasami np.robiac drzemkę półgodzinna budzę się z bardzo szybkim plusem,aż mnie budzi.przez okres paź-do końca grudnia gdy wychodziłem na spacer dosyć wolny też puls był około 100,również wstajac z kolan lub pozycji klęczącej puls bardzo przyspiesza ale po około 30 s wraca do normy.mam nadciśnienie tętnicze pod kontrolą,robiłem ekg,echo serca,wysiłkowe,holter(24 i 48 godz.)dwukrotnie,wyniki krwi które zalecił lekarz,dno oka(żadnych zmian ciśnieniowych)w roku 2019 .wszystkie wyniki były bardzo dobre, do tego dochodzi baedzo często od około 2 lat uczucie bardzo głośnego bicia serca. Z tego powodu wpadłem w ataki paniki i chroniczne poddenerwowanie i stany lękowe. .